|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 10:05, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 10:10, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 10:16, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 10:22, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem
Powiazania miedzy szczteczka a zaba mnie wykoncza xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 10:30, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym
A jaki to był właściwie sos? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 10:35, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o
sos... Eee... Salatkowy? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lina
Ta, Której Niecierpi Sawyer
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 10:58, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku
no ciekawe o jakim smaku może być sos chrzanowy XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 11:00, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby
zaby xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lina
Ta, Której Niecierpi Sawyer
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 11:05, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która
XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 11:06, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 11:43, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 11:44, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden
...eeeeeeeeee.... niewazne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 11:51, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora
oł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 11:55, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora
wcale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lina
Ta, Której Niecierpi Sawyer
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Wto 12:39, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora
wcale nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 12:40, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 13:39, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 13:44, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 14:08, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 14:09, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera
tego jeszcze nie bylo xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 14:12, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie
no nie ale tera jest xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 14:24, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 14:48, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 14:53, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Wto 17:22, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 17:39, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 20:29, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 20:47, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć
mieć myśli samobójczych gdy o tym myśli, buahhaa xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 20:50, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy post Odpowiedz z cytatem Zmień/Usuń ten post Usuń ten post Zobacz IP autora
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki
Eee tam. Duffowa już mnie nudzi xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mad
Przezroczysta Menda
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z dupy ;P
|
Wysłany: Wto 20:52, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nowy post Odpowiedz z cytatem Zmień/Usuń ten post Usuń ten post Zobacz IP autora
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W
Szkoda ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Wto 20:53, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W miedzyczasie
czemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Śro 7:33, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W miedzyczasie Lina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dea
Fampirzyca
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z mroku
|
Wysłany: Śro 9:03, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W miedzyczasie Lina miała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkney
Czesława (Mod)
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Śro 9:13, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W miedzyczasie Lina miała atak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anyz
Super-Hiper-Mega-Hilaromaniak
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: a Ty?
|
Wysłany: Śro 9:25, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ona była zmutowana aczkolwiek nie przeszkadzało jej to w wyrywaniu buraków cukrowych codziennie od 5 do 23.59. Tymczasem jej młodociany przestępca Davidek śpiewał jej serenade fałszując okropnie. W tym kurniku mieszkała Hilary, która dziobała siano, mrucząc cicho piosenke o małej Sadako która ongiś podobno zabawiała Mad swoimi uroczymi laleczkami voodoo które lubiły Joela, który lubił Deę ale Benji nie martwił się o to że Skrzydlata będzie martwa. Reasumując wniosek Joel zjadł kaczke i poszedł grać w palanta. Tymczasem hen daleko za trampkami, za sznurówkami, za markerami odbywał się festyn najbardziej pojebanych świstaków.Dziwnym trafem znalazł sie tam Majk, ktory też byl pojebanym bucem. Na chwilę przed Lostem zaczął rapować największy przebój - "Barbie Czesio". Przechodnie spoglądali na niego z kompletnym podziwem klaszcząc nogami i uszami.Gdy zobaczyła, ze Lepper myje sie szczotkeczką do zebow, ktora nie była zielona bo poprzedniego dnia Sawyer zapomniał zabić żaby sosem chrzanowym o smaku zaby która spiewala jak Hil Madden, ktora wcale nie byla dziewczyną Joela, ale Sawyera.Codziennie się całuja i Dea nie może przestać mieć głupawki. W miedzyczasie Lina miała atak hydraulika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|